post

WYWIAD, KTÓRY TRZYMA SIĘ KUPY

Wywiad postał na potrzeby zajęć „Gatunki dziennikarskie”.

Znamy się już od wielu lat, można powiedzieć, że od momentu kiedy robiłeś w pieluchy. Życie stawiało ci kłody wypełnione cholernie ostrymi drzazgami. Czy któraś z nich wbiła ci się w tyłek tak mocno, że do tej pory masz problem ze znalezieniem wystarczająco wygodnego dla siebie miejsca?

Wbiła się, nie jedna! Mam na nie sposób; po prostu nie siadam. Staram się cały czas iść do przodu, rozwijać się. Z czasem każda z tych drzazg samoistnie znika. Nie chce myśleć o przeszłości. To już historia. Liczy się to, co jest i będzie. Każda rana na czterech literach jest dla mnie jednak wskazówką, podpowiada jak ominąć podobną wredną kłodę.


Gdzie idziesz w tym momencie? Masz jakiś cel podróży?

– Chce dojść jak najdalej. Wyprzedzić Andrzeja Niczyperowicza, Darka Szpakowskiego, Ryszarda Kapuścińskiego. Zajmuję się pisaniem, czymś w teorii łatwym, bo przecież każdy potrafi nabazgrać coś na kartce papieru, nawet toaletowego. W praktyce pisanie jest niezwykle trudnym rzemiosłem. Jeżeli usłyszysz kiedyś o moim tekście to będzie znaczyło, że spełniłem swoje marzenie.

Co jeśli ci się nie uda?

– Nie ma takiej możliwości. Zawsze mi się udaje. Raz jest lepiej, raz gorzej. Raz ktoś podetrze moim tekstem tyłek, ale drugim razem będzie go czytał siedząc na sedesie. Tak czy siak – będzie użyteczny. Sukces!

Tylko wiesz… Niektórzy w twoim wieku wydawali już książki, byli znani. Ludzie cię nawet nie kojarzą!

– A widziałeś mnie może kiedyś czytającego książkę, jakąkolwiek?

Nie, nigdy.

– To wcale nie znaczy, że nie umiem czytać. Tak samo jest z pisaniem. Na świecie jest milion ludzi z talentem; słyszeliśmy tylko o garstce z nich. Ja chce być w tej garstce. Przebić się przez tandetę dzisiejszej rzeczywistości. Może pomyślisz, że jestem zarozumiały, ale ja wiem, że mi się uda. Na mój sukces kiedyś przyjdzie czas. Nie wiem kiedy. Sukces, podobnie jak miłość i sraczka, przychodzi znienacka.

Filip Malinowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *